poniedziałek, 14 grudnia 2015

Od Vanessy CD John'a

Zaśmiałam się pod nosem. Jakoś udało mi się wyciągnąć telefon z kieszonki i sprawdzić godzinę. Było późno co można też było stwierdzić po ciemnościach za oknem. 
- Kochanie...- zaczęłam. 
- Hm?- uniósł trochę głowę. 
- Późno już, będę wracać do siebie- gdy skończyłam mówić John bardziej mnie do siebie przysunął. 
- Zostajesz ze mną- mruknął. 
- Chciałabym, ale muszę jeszcze się pouczyć- podniosłam się trochę. 
- Pouczyć? Z czego?- spytał zaskoczony. 
- Too znaczy, trochę poczytać. Mam zamiar popracować jutro z Arizoną- musnęłam jego wargi. 

~~~

Następnego dnia kiedy się ubrałam zeszłam po schodach na śniadanie. Po drodze przechodziłam przez salon i zauważyłam John'a jak rozmawiał z tamtym chłopakiem, który wczoraj do nas przyszedł. Zatrzymałam się na chwilę, a potem do nich podeszłam. Tamten praktycznie cały czas jakoś tak dziwne się na mnie patrzył. Złapałam delikatnie dłoń John'a, trochę się za nim chowając. 

John? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz