piątek, 14 listopada 2014

Od Angie - C.D Jeyson'a

Chłopak wbiegł do pokoju, zamknął drzwi i na mnie spojrzał. Wzięłam torbę i podeszłam do drzwi. Jey złapał mnie za barki i odsunął. Stał oparty o drzwi. 
- Nigdzie nie wyjedziesz. - powiedział.
- Jeyson daj spokój. Ja już nie mam po co tu być. To miejsce było wspaniałe do czasu. Teraz wszystko się zepsuło, wracam tam gdzie mieszkałam czyli do cioci. Będę trenowała jazdę konną i jeszcze koszykówkę. - powiedziałam.
- Nie jedź, proszę zostań. - mówił. 
Westchnęłam. Pokręciłam głową. Chciałam wyjść, ale on mi nie pozwalał. 
- Zostań dla mnie... - powiedział.
- Jey ja już podjęłam decyzję. 
Chłopak na mnie patrzył. Nie miał zamiaru mnie wypuścić. Złapał mnie za nadgarstki...

<Jeyson?xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz