środa, 4 marca 2015

Od Steven'a CD Aleksy

Westchnąłem. Czasami mogłaby wyprowadzić nawet świętego z równowagi. Ale to w końcu Aleksa tak? Po niej wszystkiego można się spodziewać. Wywróciłem oczami i ją przytuliłem.
- Jeszcze raz mnie tak walniesz, a obiecuję ci. Oddam ci dwa razy mocniej, wyjdę i nie wrócę- mruknąłem opierając podbródek na jej głowie.

<Aleksa? następne będzie dłuższe> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz