sobota, 7 lutego 2015

Od Leny C.D Alexandra

-Tu jest niesamowicie.-Szepnelam i spojrzalam na chlopaka, ktory usmiecha sie bedac dumnym, ze znalazl to miejsce. Usiedlismy na mostku. Uparlam glowe na ramieniu Alex'a i przygladalam sie ksiezycowi, ktory byl w pelni i odbijal sie tafli wody, ktora lekko falowala.
-Niech to bedzie nasze miejsce.-Szepnelam, a Alexander pocalowal mnie na zgode.
Alex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz