piątek, 26 grudnia 2014

Od Leny C.D. Bryan'a

Wróciłam do pokoju i poszłam spać. Wstałam koło dziewiątej i poszłam pod prysznic, a potem na śniadanie, które zjadłam w zastraszająco szybkim tempie. Wstąpiłam do stajni, żeby wyczyścić Grajka i koło dwunastej poszłam na siłownie. poćwiczyłam chwilę z workiem, a potem czekałam na Bryan'a. Czekałam i czekałam, aż w końcu po czternastej wzięłam swoje rzeczy i wróciłam do pokoju. Wzięłam szybki prysznic i poszłam do salonu. Zauważyłam, że ubiegł mnie już Bryan. Usiadłam obok niego.
-Coś się stało czy stchórzyłeś?-Zapytałam, a chłopak spojrzał na mnie. Miał podkrążone oczy jakby nie spał od dobrych dwudziestu czterech godzin.
Bryan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz