poniedziałek, 18 stycznia 2016

Od Steven'a CD Ivy

Zmrużyłem oczy. Jeszcze raz, powoli powtórzyłem sobie w myślach jej pytanie. Gapiłem się przez chwilę w jakąś przestrzeń jakbym szukał czarnej dziury. Ivy zaś trwała w niepewności. Pięć minut później przeniosłem wzrok na dziewczynę. 
- Jasne!- odparłem tak nagle, że aż ta podskoczyła na krześle. 
Zaśmiałem się i zacząłem jeść obiad. Ivy zaś siedziała z lekko rozchylonymi ustami. 
- Jedz jedz, bo ci wystygnie, a tobie się przyda. Chudzielcu- uśmiechnąłem mając makaron w ustach gdyż dzisiaj na obiad było jedno z moich ulubionych dań, a mianowicie spaghetti. 

<Ivy?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz