niedziela, 20 września 2015

Od Leny CD Alex'a

Wstalam w slad za chlopakiem. Przytulilam sie do niego, na co mocno mnie objal i pocalowal w czubek glowy.
-Dobranoc.-Szepnal i zniknal za drzwiami. Westchnelam i polozylam sie do lozka. Sen przyszedl szybko. Kolejnego poranka o siodmej otworzylam oczy i zwloklam sie z lozka. Poranna toaleta, sniadanie i do stajni. Wyczyscilam klacz, a potem osiodlalam. Zalozylam toczek  i ruszylam z nia na hale. Na miejscu podciagnelam popreg, wyregulowalam strzemiona. Wlozylam stope w strzemie i odbilam sie pare razy, zeby po chwili znalezc sie w siodle. Skrocilam wodze i przyloylam lydke do bokow klaczy.  Do hali wszedl Alex.
-Hej.-Zaczelam usmiechajac sie promiennie.
Alex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz