sobota, 3 stycznia 2015

Od Aaron'a - C.D Ashley

Zaczęliśmy się śmiać, w pewnym momencie Anima zauważyła jakieś zwierze. No i zaczęła tam biec. Od razu wstaliśmy i pobiegliśmy za suczką. 
*
Nim złapaliśmy Animę trochę to potrwało. Miała ona w sobie tyle energii, że brak słów. W końcu ją złapaliśmy. 
- Dobra następnym razem od razu ją bierz na smycz. - powiedziałem.
Dziewczyna się zaśmiała i pokiwała głową. 

Ashley?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz