niedziela, 14 grudnia 2014

Od Nivan'a cd John'a

Nagle usiadł koło mnie John. W czasie kiedy go nie było kac mi przeszedł... chociaż? Nie, na pewno przeszedł.
- Co tam?- spytałem.
- Nic... a tam?
- Też nic... Angie miała potem na mnie lekkiego focha, ale mniejsza o to...- oparłem głowę o kolana.- Nic nie ma w tej telewizji...
- Musi coś być!
- Ale nie ma nic ciekawego!- westchnąłem i wepchnąłem mu pilota w ręcę.- Znajdź coś...

(John?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz