sobota, 6 grudnia 2014

Od Jeyson'a CD Leyci

Gdy byłem już spakowany położyłem się spać. Rano obudził mnie mój budzik. Ubrałem się i zniosłem torby na dół do salonu. Wziąłem jakąś kanapkę ze stołówki i ruszyłem przygotować Dark 'a. Akurat gdy skończyłem przyjechał wynajęty szofer z przyczepą. Spakowałem torbę, wprowadziłem ogiera i wsiadłem. Szofer powoli wyjechał sprzed akademii.

*** 

Po tych kilku dniach z rodziną wróciłem z powrotem. Wyprowadziłem Dark 'a na padok i poszedłem zanieść torbę do pokoju. Wchodząc po schodach wpadłem na Leyci. 
- O, cześć- uśmiechnąłem się trzymając w ręku torbę. 

<Leyci?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz