- Serio dałbyś mi go?- spojrzałam na niego.
- Jasne, czemu nie? Wszystko dla my little princess. A poza tym nie będzie mi potrzebny skoro kupię sobie nowy- odparł.
- Jeej. Dziękuję- uśmiechnęłam się- Kocham cię- musnęłam jego wargi, ale celowo dłużej mnie przytrzymał.
Przystawił swoje czoło do mojego. Delikatnie poczochrałam jego kruczoczarne włosy.
- Ej noo- wydął lekko dolną wargę.
- Też cię kocham- pocałowałam go przy okazji lekko pociągając jego wargę.
John? Nie kłaaamęęę ;-;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz