- Dobra. Twój pokój to dwójka- powiedziałem i zacząłem ją prowadzić na piętro.
Trochę wlokła się po schodach, no ale dobra. Przekręciłem klucz w drzwiach i puściłem ją przodem. Dziewczyna od razu rzuciła się na łóżko.
- Będziesz w pokoju razem z innymi osobami płci pięknej- odparłem.
- Coo? A nie mogę być z chłopakami...?- mruknęła nieco stłumionym głosem.
- Hahah uwierz nie chcesz być w pokoju z chłopakami. Nie sądzę żebyś chciała widzieć plamy spermy na pościeli- zaśmiałem się.
<Inessa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz