- Haha nie martw się., ja cię obronię. Chociaż istnieje prawdopodobieństwo że przyjdzie Foxy i będzie próbował cię zgwałcić- zaśmiałem się.
- Że co kurwa?!- wydarła się patrząc na mnie.
- Ale spokojnie, ja cię obronię. Chyba że przyjdzie jeszcze Freddy, Mangle i Chica...- zastanowiłem się na chwilę.
- Co? Jaki Freddy? Jaki Mangle? Jaka Chica? O czym ty gadasz?!- spojrzała na mnie.
- No spójrz, czyż to nie urocze stworzonka?- spytałem pokazując jej w telefonie kilka postaci- A są jeszcze bardziej urocze kiedy wyskakują na ciebie znienacka...
<Aleksa? haha ja taki spec xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz