Przejechałam sobie dłonią po twarzy. Leżeć tutaj trzeci dzień? Serio? Ja chcę już stąd wyjść. Nie jestem typem człowieka, który może sobie przez kilka dni leżeć.
- A co z Red'em i Spes'em?- spytałam podpierając się na łokciach.
- Spokojnie, wszystko z nimi okej- odparł, a ja położyłam się z powrotem i patrzyłam w sufit.
W końcu przyszedł lekarz. Powiedział że muszę zostać jeszcze dwa dni. Wcale mnie to nie cieszyło.
<Matt?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz