- Gdzie się wybierasz? - usłyszałem głos Vanessy.
- Na spacer z Nerem. - odparłem.
Dziewczyna pokiwała głową i rozłożyła się wygodnie na łóżku.
- Wrócę za jakieś półgodziny. - powiedziałem.
- Mhm. - odparła.
Ja zabrałem Nera z pokoju i poszedłem na spacer...
<Vanessa?>
- Wrócę za jakieś półgodziny. - powiedziałem.
- Mhm. - odparła.
Ja zabrałem Nera z pokoju i poszedłem na spacer...
<Vanessa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz