- Zaczekaj- zacząłem.
- Hm?- odwróciła głowę w moją stronę.
- Przyjdź dzisiaj wieczorem to razem porysujemy. Jak będziesz chciała to dodam twój rysunek na swojego bloga- odparłem.
- Okej. To jak coś to przyjdę wieczorem- uśmiechnęła się, a ja ją puściłem i poszła.
***
Czekałem do wieczora. Po kolacji przyszła do mojego pokoju Valeria.
<Valeria?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz