Leżeliśmy tak przez długi czas. Gdy chłopak w końcu zasnął, ja jeszcze siedziałam. Wzięłam jego telefon i z nudów przeglądałam jego zdjęcia. Potem wyjęłam swój i zaczęłam sobie robić selfie. Gdy już skończyłam zrobiłam jemu trochę zdjęć. No i na pamiątkę wzięłam jeszcze raz jego telefon i strzeliłam sobie kolejne selfie. Kiedy chłopak się obudził szybko odłożyłam jego telefon i udawałam że śpię. W końcu jednak już mi się dłużej nie chciało udawać, więc otworzyłam oczy i przykryłam się kołdrą.
<John? hah Vani ma fazę na selfie xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz