Położyłam głowe na torsie chłopaka, a on zaczal gladzic mnie po wlosach. Usmiechnelam sie lekko.
-Jeszcze pare dni i bede mogla wrocic do szkoly.-Powiedzialam marzac o uwolnieniu sie z tych czterech scian.
-A moze pojdziemy na krotki spacer.-Zaproponowal Alex.
-No dobrze.-Odparlam.
Alex
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz