Zadrżałem kiedy Mell dotknęła mnie zimną dłonią. Uśmiechnęła się na to. Podniosłem brew a potem podniosłem Mellow i posadziłem ją na brzegu umywalki. Dziewczyna zarzuciła mi ręce na szyję, musnąłem jej wargi a potem zacząłem całować jej szyję. Co jakiś czas ssałem delikatnie jej skórę tworząc tak zwane malinki. Mellow odepchnęła mnie a potem obrzuciła wzrokiem.
-Tak w ogóle to mamy zamiar wracać do reszty ?
Spytałam robiąc krok w stronę dziewczyny, przytuliłem ją i cmoknąłem w czubek nosa. Mellow parsknęła śmiechem po czym odrzuciła włosy za ramiona.
-To jak ?
-A po co ?
-Żeby się zabawić.
Powiedziałem jakby to było oczywiste. Chciałem pocałować Mell kiedy rozgległo się pukanie do drzwi. Westchnąłem po czym narzuciłem na siebie koszulę Ned'a. Chciałem podejść do drzwi ale Mellow chwyciła mnie za koszulę i szarpnęła. Obejrzałem się i spojrzałem na nią, położyła palec na ustach a po chwili palcem wskazała abym podszedł. Przewróciłem oczyma i podszedłem do Mell. Nawet nie słychać było moich kroków.
-Wiem, że ktoś tam jest. Ned prosi wszystkich na dół.
Osoba zza drzwi zapukała ostatni raz a potem poszła. Spojrzałem się pytająco na Mell a ona zaprzeczyła głową. Objąłem ją i pocałowałem namiętnie.
-A czemu nie ?
Wymamrotałem ale Mell nie odpowiedziała. Językiem połaskotałem ją w podniebienie na co dziewczyna odsunęła się.
-Nie rób tak.
Burknęła po czym założyła ręce na piersi. Uśmiechnąłem się po czym ująłem jej brodę w dwa palce. Chciałem ją pocałować ale Mell odwracała głowę. Przytuliłem ją tylko a ona uśmiechnęła się.
-Już nie będę.
Wymamrotałem jej do ucha. Znów zacząłem całować jej szyję, czasem ssałem jej skórę nagle Mell ujęła moją twarz i musnęła moje wargi.
-To co teraz ?
Chwyciłem ją za nadgarstki po czym spojrzałem się w jej oczy.
(No Melluś co teraz ? Ps. Przepraszam, że meegaa krótkie ale do tego nie mam weny może z następnym będzie lepiej)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz