Spojrzałem na nią.
- Twoje niedoczekanie. - powiedziałem.
Próbowałem wstać, udało się, a kiedy chciałem wyjść z wanny to Ashley złapała mnie za rękę i pociągnęła. Wpadłem ponownie do wody.
Złapałem dziewczynę w pasie i przerzuciłem przez ramię. Wyszedłem z wanny i postawiłem Ashley na ziemi.
- To ja idę się przebrać. - powiedziałem.
Dziewczyna wyszła razem ze mną z łazienki.
- Ja też pójdę. - powiedziała.
Pokiwałem głową. Kiedy dziewczyna chciała wyjść złapałem ją za rękę i przyciągnąłem do siebie.
<Ashley?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz