Uniosłam głowę z poduszki. Powoli wstałam i podeszłam do John'a. Wzięłam to wszystko od niego i położyłam na szafkę. Uniosłam głowę i z delikatnym uśmiechem spojrzałam na niego. Po chwili przytuliłam się do niego wzdychając.
- I ty mi mówisz że ja mam humorki...- westchnęłam. John podniósł mnie i razem położyliśmy się na łóżku.
Wtuliłam się znowu w niego, a on pocałował mnie w czoło. Uśmiechnęłam się pod nosem. Fajnie było znowu czuć te ciepło drugiej osoby, osoby którą się kocha i słyszeć jak bije jej serce.
- Płakałaś?- spytał patrząc na mnie.
- Nie...- odparłam.
- Nie kłam- spojrzał w moje oczy.
- Okej... Trochę...- westchnęłam, a on objął mnie ramieniem i przytulił.
<John?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz