Spojrzałem na nią. Siedziała dalej ode mnie. Uśmiechnąłem się.
- Czego się tak szczerzysz?- spytała patrząc na mnie z lekkim wyrzutem nie wiem za co.
- Bo mogę- odparłem a ona tylko westchnęła wywracając oczami. Nagle film się zaczął. Nachyliłem się lekko i patrzyłem z zapałem na tocząca się akcję. Był teraz fragment, w którym krasnoludy uciekały przed Smaugiem.
<Aleksa? oglądało się wczoraj hobbita xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz