środa, 24 grudnia 2014

Od Steven'a CD Aleksy

Uśmiechnąłem się i po godzinie, może półtorej, wszystko było skończone. Podeszłą do mnie potem jakaś dorosła kobieta i pochwaliła mnie za wykonaną pracę. Zaproponowała mi nawet, że jak będę miał czas to mogę przyjechać i coś zrobić, a ona da mi za to niewielkie wynagrodzenie. Co jak co, ale się zgodziłem. Wyszliśmy z Aleksą z salonu. Gdy tylko wyszliśmy od razu ją przytuliłem. 
- Ej ej bo mnie zgnieciesz zarz- zaśmiała się. 
- Wiem jak ci to wynagrodzić. Tylko muszę kupić jedną rzecz. Poczekaj tu na mnie!- powiedziałem i pobiegłem do pobliskiego sklepu. Były tam kaski. Szybko kupiłem jeden i wyszedłem. 
- Po co ci ten kask?- spytała.
- Zobaczysz - uśmiechnąłem się i wróciliśmy do akademii. 
Zaprowadziłem ją do garażu i pokazałem mój quad. 
- Wsiadaj- odparłem i podałem jej nowo kupiony kask i sam poszedłem po swój. 
- Ale o co chodzi?- spytała zakładając kask. Nic nie mówiąc wyjechałem z garażu przed akademię. Na chwilę zsiadłem, zamknąłem go i usiadłem z powrotem za kierownicą.
- Mocno się trzymaj- odparłem i wcisnąłem gaz. 
- Czemu?- spojrzała na mnie w kasku. Dobrze że mieliśmy ciepłe kurtki. 
- Temu- zaśmiałem się i ruszyłem z impetem w stronę polnej drogi. Aleksa darła się w niebogłosy za każdym razem gdy wyskakiwaliśmy z jakiegoś pagórka i przez chwilę byliśmy w powietrzu. Po dziesięciu minutach zatrzymaliśmy się pod lasem. 
- Co jak co, ale tego się nie spodziewałam, a zwłaszcza po tobie- odparła zdejmując kask i zsiadając z quada. 
- Haha ty się jeszcze wielu rzeczy po mnie nie spodziewasz- zaśmiałem się zsiadając, zdejmując kask i opierając się o quad. 

<Aleksa?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz