- Nie bądź taki skromny. Wyszła przepięknie.-Powiedziałam i usiadłam obok chłopaka.
-Na serio tak sądzisz?-Zapytał.
-Wszystko co wychodzi spod twojej ręki jest piękne.-Powiedziałam i uśmiechnęłam się. Spojrzałam na Jey'a i zauważyłam, że kąciki jego ust drgnęły.
Jey
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz