Wysłałem jej wiadomość, że jej praca jest świetna i że dodam ją na bloga. Potem wyłączyłem laptop i położyłem się spać. Rano gdy się ogarnąłem i zszedłem na śniadanie zauważyłem Valerię. Wziąłem to co chciałem i podszedłem do niej.
- To miejsce jest wolne?- spytałem z uśmiechem.
<Valeria?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz