Stałem oparty o płot. Usłyszałem jak ktoś idzie w moją stronę. Odwróciłem się i ujrzałem tą dziewczynę, którą poznałem eee... Nie pamiętam kiedy. Jak ona miała? Laura? Ym... Lena! No tak zapomniałem. Spojrzałem na nią obojętnym wzrokiem.
- Cześć. - powiedziała.
- Cześć. - odparłem i odwróciłem się w stronę padoku.
Dziewczyna oparła się obok mnie. Spojrzała na mnie.
- Ty to John? - zapytała.
- Yhym. - odparłem.
<Lena?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz