Weszliśmy do jej pokoju. Dziewczyna poszła do łazienki się przebrać, a ja zostałem z dwoma szczeniakami, które po chwili się obudziły. Najpierw wskoczyły na łóżko, a potem próbowały na mnie. Jednak się im to nie udało. Czekałem na Kingę bawiąc się z maluchami.
<Kinga?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz