środa, 14 stycznia 2015
Od Benjamina - C.D Melloow
Kiedy Mellow wyszła zaniosłem kubki do stołówki. Potem poszedłem do pokoju gdzie wziąłem prysznic, szamponem szybko umyłem włosy. Wyszedłem spod prysznica, dokładnie wytarłem ciało. Niedbale wytarłem włosy po czym założyłem na siebie bluzę i spodnie od dresu. Było dosyć wcześnie bo dopiero za 15. Jednak mimo to poszedłem w stronę szafy i wyciągnąłem z niej czarno-niebieską koszulę która była najlepszą jaką miałem. Do tego ulubione jeansy i buty jedne z nowszych. W łazience zostawiłem koszulkę więc nic nie musiałem brać z szafy. Jeszcze raz wytarłem włosy ręcznikiem po czym zmierzwiłem je i tada były gotowe. Zdjąłem bluzę i spodnie od dresu, szybko się przebrałem a potem znów zmierzwiłem włosy. Na koniec psiknąłem się perfumem. Przejrzałem się w lustrze i poszedłem po drodze ściągając kurtkę z wieszaka. Spojrzałem na telefon było 10 po. Niby miałej jechać jak się spóźni ale nie chciałem być taki dla pięknej dziewczyny. Minęło kilka minut i zobaczyłem ją. Szczęka mi opadła, wyglądała bosko.
***
-Miałeś jechać sam jak się spóźnie.
Zamknęłem drzwi od samochodu kiedy tylko usiadła na miejscu pasażera. Po chwili siedziałem na miejscu kierowcy i odpaliłem samochód.
-Miałem. Ale na ciebie warto czekać.
Uśmiechnąłem się uwodzicielsko i obrzuciłem ją wzrokiem. Mellow zaśmiała się kpiąco i założyła nogę na nogę. Jeszcze przez chwilę a potem wcisnąłem gaz i pojechaliśmy do klubu.
***
Po 15 minutach jazdy zgasiłem silnik i wysiadłem. Mellow rozejrzała się po okolicy a kiedy otworzyłem jej drzwi i podałem rękę ujeła ją i wysiadła z samochodu. Zamknąłem drzwi po czym całkowicie zamknąłem samochód. Przed wejściem do klubu stali moi znajomi. Poszedłem do nich razem z Mellow.
-Siema Quess.
Jason przypił mi piątkę po czym obrzucił wzrokiem Mellow. Szturchnąłem go kiedy zatrzymał wzrok na jej piersiach. Po chwili podeszła do niego Ellen no i jej chłopak Christoff.
-Cześć.
Przytuliliśmy się z Ellen a potem przywitałem się z Christoff'em. Mellow przyglądała nam się chwilę a potem cicho kszlnęła. Zaśmiałem się.
-Kotek. Poznan moich znajomych. Jason'a, Christoff'a i Ellen. Moi drodzy to Mellow.
(Mellow ? No dobrze ja też na telefonie więc wybaczam)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz