Spacer był dość przyjemny. Opowiedziałam Gabriel'owi o przygodzie z jeździectwem. Wysłuchał dokładnie każde moje zdanie. Po chwili zmieniliśmy temat. -W ogóle czym się interesujesz?- Zapytał. - No jazdą konną,tatuowaniem, szkicowaniem...I zwierzętami. - Wymieniłam.- A ty? - Ja ?-Zapytał głupio. - Nie , koń.- Zażartowałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz